Czuli barbarzyńcy Kolegium Nauczycielskie w Bielsku-Białej Województwo Śląskie
O cyklu

Czeski elementarz
Z Aleksandrem Kaczorowskim rozmawia Jerzy Marek


A. Kaczorowski podczas zeszłorocznego spotkania Czułych barbarzyńców.


Przegląd filmów czeskich już za nami. W tym tygodniu rozpoczynamy spotkania z polskimi pisarzami, którzy w swojej twórczości poruszają tematy związane z literatura i kulturą czeską.

Już 5 kwietnia naszym gościem będzie Aleksander Kaczorowski a rozmowę poprowadzi Jerzy Marek. Tytuł spotkania „Czeski elementarz” sygnalizuje próbę zarysowania obrazu czeskiej literatury w XX wieku przez pryzmat twórczości pisarzy ukazywanych przez Aleksandra Kaczorowskiego w jego książce oraz uznawanych przez autora za najważniejszych (Kundera, Szkvorecki, Hrabal, Pavel). Mowa będzie także o tych twórcach, którzy – choć wybitni – nie zaistnieli w polskiej świadomości (Grusza, Kohout, Paral, Filip). Kaczorowski wskaże także, którzy z czeskich pisarzy ostatnich lat zasługują według niego na szczególną uwagę. Kilka słów poświęci przetłumaczonemu przez siebie Dziennikowi Helgi Weissovej, dziecięcemu świadectwu Holokaustu.

Przypominamy, że trwa nasz konkurs, w którym nagrodą jest wyjazd na czerwcową wycieczkę do Ołomuńca. Kolejne pytanie podczas spotkania.

Aleksander Kaczorowski jest tłumaczem, eseistą i dziennikarzem. Studiował socjologię w Instytucie Socjologii Uniwersytetu Warszawskiego, a następnie slawistykę w Instytucie Slawistyki UW (ukończone w 1998). Pracował w „Gazecie Wyborczej’, tygodnikach „Newsweek Polska”, „Polityka” i „Forum”.

Jego zainteresowanie Czechami przybrało różne formy. Zaczął od tłumaczeń. Przełożył między innymi książki Bohumila Hrabala (Czuły barbarzyńca 1997, Piękna rupieciarnia 2006) oraz Josefa Škvorecký'ego (Przypadki niefortunnego saksofonisty tenorowego 1999) i Egona Bondy'ego (Noga świętego Patryka 1995). Jednak książka szczególnie ważną stał się zbiór esejów Praski elementarz (Czarne 2001). Kaczorowski opowiada tam o ludziach, najczęściej pisarzach, dla których Praga była miejscem ważnym – albo którzy stali się ważni dla jego Pragi. Szuka podobieństw losów, splotów okoliczności, przede wszystkim zaś pisze z uwagą, przygląda się swoim bohaterom próbując zrozumieć coś z ich losów. Deklaruje przy tym swój bardzo osobisty stosunek do tego miasta i tych ludzi, opowiadając poprzez ich losy także coś o sobie. Właśnie ów ciasno spleciony węzeł literatury i indywidualnej biografii jest atutem Praskiego elementarza. Kaczorowski pisząc o Kunderze i Hrabalu nie unika trudnych czy niewygodnych pytań, siłą rzeczy dotykających historii Czech, polityki, ale i dnia dzisiejszego – ludzi i miejsc. Nie feruje przy tym wyroków. Zadaje pytania. Rozważa.

Ludźmi ważnymi dla czeskiej kultury zajmuje się też w Europie z płaskostopiem (Czarne 2006), to rozmowy z czeskimi pisarzami, reżyserami filmowymi, politykami i historykami. W jednym z internetowych komentarzy napisał, iż na pierwszym miejscu jego osobistej listy rankingowej czeskich pisarzy pozostaje niezmiennie Hrabal. Jemu właśnie poświęcił książkę Gra w życie. Opowieść o Bohumilu Hrabalu (Czarne 2004), bardzo ciepły, co nie znaczy, że uładzony i laurkowy portret nie tylko pisarza – przede wszystkim człowieka. Skomplikowanie losów autora Czułego barbarzyńcy, analizowane przez Kaczorowskiego pokazuje starą prawdę o niemożności wytyczania czarno-białych granic, o odwrotnej stronie śmiechu i pozorach błazenady.

Jako powieściopisarz zadebiutował w 2007 roku wydając Praskie Łowy (Świat Książki), Pradze pozostaje więc wierny. Jarosław Czechowicz napisał o tej książce: Tak, Praga tutaj „opowiada” i Praga jest w centrum zainteresowania autora, chociaż wymownie milczy i jest jedynie świadkiem opisywanych zdarzeń. Ta Praga, która tak różni się od wszystkich polskich miast, Praga witalna i Praga łącząca w sobie przeszłość i teraźniejszość.(…) pojawią się wspomnienia czeskich literatów – Ladislava Fuksa czy Karela Hynka. Oni także wpiszą się wyraźnie w opowieść o sztuce zrozumienia drugiego człowieka w czasie i w kraju, w którym wszyscy żyją jakby obok siebie. Bo rodowici Czesi portretowani przez autora są mocno zatomizowani, nie czują się jednością narodową i nie dążą do tego, aby wspólnie coś razem przeżywać. To naród, który nie jest społeczeństwem.

Najnowsza książka Kaczorowskiego – Ballada o kapciach (Czarne 2012) odbiega od czeskich tematów. Autor mówi tym razem o sobie przez pryzmat prywatnych historii – w duchu sporo w nich jednak z Mistrza, hrabalowskie klimaty dają tu czasem o sobie znać. Przede wszystkim jednak to świat, w którym – jak to w życiu – wszystko się oksymoronicznie splata, nie pozwalając na łatwe i przyjemne recepty.

Wydarzenia
Galeria zdjęć
Program
Goście
Piszą o nas
Nasi partnerzy
Pierwsza edycja
Kontakt